Trwa ładowanie. Prosimy o chwilę cierpliwości.

AIG nie będzie chciało odszkodowania w zamian za pomoc FED

Definition of Chutzpah: AIG, saved by American taxpayers, contemplating suit against U.S. over conditions - tymi słowami podsumował decyzję AIG David Axelrod, doradca prezydenta Obamy.
Kategoria: Wiadomości
10.01.2013
Amerykańskie media, rząd USA oraz społeczeństwo są oburzeni. Władze ubezpieczyciela American International Group (AIG)  zastanawiały się, czy pozytywnie zaopiniować decyzję byłego prezesa, Maurice'a R. Greenberga (odszedł w 2006 roku, ale pozostał jednym z głównych udziałowców spółki), odnośnie pozwu z żądaniem 25 mld dolarów odszkodowania od rządu federalnego w związku z tzw. bailoutem - programem ratowania instytucji finansowych z Wall Street po upadku Lehman Brothers.

W 2008 roku AIG otrzymał ogromny zastrzyk gotówki od amerykańskiego rządu w wysokości 182 mld dolarów. Zdaniem Greenberga pożyczka została udzielona przez Bank Rezerw Federalnych na bardzo niekorzystnych warunkach, co naraziło na straty finansowe akcjonariuszy (sam Greenberg miał 12 proc. udziałów w czasie ratowania AIG). Dodatkowo, rząd, przejmując wtedy 80 proc. udziałów ubezpieczeniowego giganta, miał niejako złamać piątą poprawkę do konstytucji USA, która jednoznacznie wskazuje, że "własność prywatną można przejąć na użytek publiczny tylko za sprawiedliwym odszkodowaniem".

Od decyzji Greenberga odciął się obecny CEO - Robert Benmosche. Podczas popołudniowego spotkania Closing Bell w CNBS powiedział:

- AIG nie akceptuje faktu, że otrzymawszy pieniądze, może teraz oskarżyć rząd, który zarobił zbyt wiele pieniędzy na tej transakcji.

Faktycznie - AIG w ciągu czterech ostatnich lat stanął na nogi i spłacił swój dług z nawiązką - w sumie oddano rządowi 205 mld dolarów.

- Z mojego punktu widzenia musieliśmy spłacić dług Ameryce. I dokonaliśmy tego z nawiązką. Posiadamy silną, żywą organizację. Dziękujemy Ameryce i musimy wciąż zmierzać do przodu.

W tym samym tonie utrzymana jest kampania AIG, która ruszyła pod koniec ubiegłego roku pod hasłem "Dziękujemy Ci, Ameryko", w której wypowiadają się pracownicy i kontrahenci AIG.


Pomimo decyzji obecnego CEO AIG Maurice "Hank" Greenberg może utrzymać zarzuty wobec amerykańskiego rządu.


AIG - kryzys w pigułce


Wrzesień 2008 - 15 września 2008 roku Lehman Brothers, czwarty pod względem wielkości bank inwestycyjny w USA, ogłasza swoją upadłość. W związku z rozprzestrzeniającą się falą kryzysu rząd USA decyduje się o przejęciu 80 proc. akcji AIG w zamian za pomoc finansową.

Marzec 2009 - Miliardy dolarów wpompowane w AIG nie przynoszą efektów. Resort skarbu oraz Rezerwa Federalna (FED) udziela ubezpieczycielowi kolejnych 30 mld dolarów pomocy publicznej, by uchronić globalny rynek finansowy przed turbulencjami i kolejną falą zwolnień w świecie finansów

Sierpień 2009 - Robert H. Benmosche, były prezes MetLife, obejmuje stanowisko CEO, zastępując Edwarda Liddy, który odchodzi na emeryturę. Głownym zadaniem nowych władz jest restrukturyzacja spółki. Plany ambitne, ale tak naprawdę zaczyna się od skandalu - Benmosche po dwóch dniach urzędowania wybiera się na urlop do swojej chorwackiej willi w Dubrowniku.

Luty 2010 - AIG śmieje się kryzysowi w twarz i wypłaca swoim pracownikom 100 mln dolarów premii po tym, gdy... zgodzili się oni na około 10-proc. redukcje rocznych nagród w wyniku nacisku opinii publicznej. Paradoksalnie, premię otrzymują pracownicy działów produktów finansowych, odpowiedzialni w 2008 roku za straty, które doprowadziły AIG na skraj bankructwa.  

Marzec 2010 - AIG się wyprzedaje, aby spłacić pożyczkę Rezerwy Federalnej. Ofiarą pada m.in. American Life Insurance Company (Alico), sprzedana MetLife za ponad 15 mld dolarów.

Styczeń 2011 - Zwolnienia w AIG stają się faktem. Poprzedni rok oznacza zmniejszenie presonelu ubezpieczyciela o 34 proc. To efekt sprzedaży aktywów i zamknięcie odziałów zajmujących się instrumentami pochodnymi.

Maj 2011 - Rozpoczyna się ponowna prywatyzacja AIG przez giełdę. Udziały rządu USA w AIG sukcesywnie się zmniejszają.

Listopad 2011 - Maurice "Hank" Greeberg pozywa do sądu rządu USA o kwotę 25 mld dolarów, twierdząc, że że władze powinny były udzielić pomocy finansowej AIG zamiast przejmować koncern.

Październik 2012 - AIG chce ostatecznie zerwać z niechlubną przeszłością i zminia logo.

Grudzień 2012 - zarząd AIG ogłasza, że nie wyklucza przyłączenia się do pozwu Greenberga przeciwko rządowi, który jeszcze cztery tygodnie wcześniej był jego największym udziałowcem.
Autor: Redakcja
KarierawFinansach.pl

Redakcja KarierawFinansach.pl podejmuje tematy ciekawe i ważne dla pracowników branży finansowej i osób, które dopiero myślą o karierze w finansach. 

Zobacz również