Trwa ładowanie. Prosimy o chwilę cierpliwości.
Kariera w Finansach i Bankowości 2014/2015
Podziel się:
Ubezpieczenia

Cechy branży:

  • Wyzwania dla ubezpieczycieli w obliczu zmian w regulacjach prawnych
  • Nowe technologie wpływają na dynamiczny rozwój branży
  • Umiejętności analityczne kluczem do sukcesu w branży

Dynamika i stabilność – tak w dwóch słowach moglibyśmy opisać branżę ubezpieczeniową zarówno w ujęciu globalnym, jak i lokalnym. W najbliższych latach na kształt tego jednego z największych sektorów gospodarki będą wpływały dwa trendy o zasięgu międzynarodowym. Z jednej strony zmienią się usługi oferowane przez ubezpieczycieli za sprawą rozwijającego się rynku urządzeń mobilnych, z drugiej firmy ubezpieczeniowe będą musiały zmierzyć się z nowymi wymogami w zakresie sprawozdawczości (FATCA, Solvency II).

– Technologia była, jest i będzie wielkim "driverem" dla branży ubezpieczeniowej. W swojej dotychczasowej karierze zawodowej zawsze kładłem bardzo duży nacisk na rozwój technologii, jak i na jej jak najszersze wykorzystanie. Z doświadczenia wiem także, że we wszystkich dotychczas realizowanych projektach, w których zastosowaliśmy nowoczesne rozwiązania technologiczne, odnieśliśmy sukces. Inwestycje te nie tylko się zwróciły, ale nadały biznesowi zupełnie inny, nowy wymiar – przyznaje Mariusz Kozłowski, Wiceprezes Grupy Generali Polska.

Innowacyjne podejście do ubezpieczeń będzie miało wpływ nie tylko na formę oferowanych usług, ale również zmieni strukturę zatrudnienia w tym sektorze.

– Obecnie coraz bardziej odczuwamy znaczenie big data i możliwości praktycznego wykorzystania nowoczesnych metod analitycznych w ubezpieczeniach, np. do analiz zdarzeń i interakcji klientów z firmami ubezpieczeniowymi. Dzięki temu mamy możliwość lepszego zrozumienia zachowań klientów oraz ich oczekiwań, co stanowi dla nas podstawę do poprawy produktów, standardów i efektywności obsługi, a w ostatecznym rozrachunku również pozycji ubezpieczyciela – wyjaśnia Mariusz Kozłowski. – W Generali chcemy rozwijać się właśnie w tym kierunku. Tworzymy nowy dział analityczny, ponieważ wierzymy, że analitycy stanowią o potędze firmy.

Technologiczne zmiany dotyczą jednakże nie tylko relacji ubezpieczyciel–klient. Za sprawą dyrektywy Solvency II, która ostatecznie ma wejść w życie w 2016 roku, branża ubezpieczeniowa na nowo będzie musiała się przyjrzeć nie tylko procedurom zarządzania ryzykiem, ale również takim zagadnieniom, jak m.in. weryfikacja hurtowni danych.

Poza dynamiką w kontekście rewolucji technologicznej ubezpieczenia wyróżnia jeszcze jedna cecha:

– Poza obowiązkowym ubezpieczeniem OC, komunikacyjnym czy zawodowym, ubezpieczyciele oferują produkty, które są… "nienamacalne" – mówi Mariusz Kozłowski. – Naszym klientom nie oferujemy określonej sumy pieniędzy po zakończeniu terminowej lokaty czy też możliwości sfinansowania wymarzonego domu. Ubezpieczyciele pracują na bardzo trudnej materii. Klienci, wybierając produkty ubezpieczeniowe, obdarzają ubezpieczyciela dużym kredytem zaufania i powierzają mu zabezpieczenie swojej przyszłości.

Ubezpieczenia dzielą się ogólnie na trzy segmenty: ubezpieczenia majątkowe, na życie oraz zdrowotne. Podmioty funkcjonujące na rynku można podzielić na cztery grupy: ubezpieczyciele (towarzystwa zajmujące się szacowaniem ryzyka oraz tworzeniem i sprzedażą produktów ubezpieczeniowych), reasekuratorzy (podmioty ubezpieczające innych ubezpieczycieli przed znaczącymi szkodami), brokerzy (reprezentują interesy ubezpieczeniowe klienta, identyfikują ryzyko i doradzają w zakresie ubezpieczeń) oraz agenci i multiagenci ubezpieczeniowi (pośrednicy oferujący produkty ubezpieczeniowe jednego lub wielu ubezpieczycieli).

Ścieżka kariery

W branży ubezpieczeniowej można wyróżnić pięć różnych funkcji:

Underwriting – czyli szacowanie ryzyka; polega na dokładnej analizie ryzyka, uwzględniającej wiele zmiennych, takich jak uwarunkowania branży czy kwestie demograficzne oraz na wyliczeniu ceny za produkt ubezpieczeniowy dla klienta.

Wycena aktuarialna – polega na opracowywaniu modeli finansowych opartych o dane statystyczne i analizę ryzyka, w tym rachunek prawdopodobieństwa, elementy matematyki finansowej oraz metody numeryczne.

Sprzedaż – ta funkcja występuje w ramach towarzystw ubezpieczeniowych, ale sprzedażą zajmują się również firmy brokerskie i agenci.

Likwidacja szkód – proces polegający na podejmowaniu czynności zmierzających do ustalenia wysokości odszkodowania lub świadczenia za powstałą szkodę, czyli czynności pomiędzy zgłoszeniem roszczenia a wypłatą odszkodowania bądź odmową.

Zarządzanie produktami – tym obszarem zajmuje się manager produktu, który odpowiada za rozwój oferty w zakresie produktów oferowanych przez ubezpieczyciela dla klientów indywidualnych i firm, zarówno pod względem marketingowym, sprzedażowym, jak i szacowania ryzyka.

Poszukiwane umiejętności

W zależności od działu do sektora ubezpieczeń poszukiwani są kandydaci z różnymi predyspozycjami. W przypadku specjalistów ds. szacowania ryzyka poszukiwani są pracownicy ze zdolnościami numerycznymi oraz umiejętnościami komunikacyjnymi. Pracownicy działu underwriting powinni być sumienni i dociekliwi. Kompetencje interpersonalne powinien posiadać również aktuariusz. Kandydaci planujący karierę w działach sprzedaży lub firmach brokerskich powinni oczywiście znać produkt, ale poszukiwanymi umiejętnościami są głównie łatwość w nawiązywaniu kontaktów z klientem i budowanie długoterminowych relacji.

– W naszej branży ogromne znaczenie ma myślenie analityczne, które osobiście weryfikuję przy każdej bezpośredniej rozmowie, ale liczą się również takie cechy, jak kreatywność i otwartość na zmiany – podsumowuje Mariusz Kozłowski.

Mariusz Kozłowski

Wiceprezes

Czy sektor ubezpieczeniowy możemy uznać za stabilny? Jeżeli tak, to dlaczego?

Z jednej strony na pewno tak, mogę powiedzieć, że jest stabilny. Zasady funkcjonowania towarzystw ubezpieczeniowych, organy nadzoru, organizacje samorządu branżowego – to wszystko sprawia, że rynek ubezpieczeń w Polsce – podobnie jak cały sektor finansowy – jest stabilny. 

Z drugiej jednak strony rynek ten jest bardzo dynamiczny. Zmieniające się otoczenie stawia przed ubezpieczycielami coraz to nowe i coraz to trudniejsze zadania i to właśnie jest w nim takie interesujące. Praca w sektorze ubezpieczeń, wbrew panującym stereotypom, jest jednym wielkim wyzwaniem, a ja bardzo lubię wyzwania.

Jak technologia wpływa obecnie na branżę ubezpieczeniową (m.in. big data)? Jakie ma to przełożenie na strukturę zatrudnienia w tym sektorze? Które obszary ubezpieczeń będą zatrudniać, a które zwalniać? 

Technologia była, jest i – moim zdaniem – będzie wielkim driverem dla branży ubezpieczeniowej. W swojej dotychczasowej karierze zawodowej zawsze kładłem bardzo duży nacisk na rozwój technologii i jej jak najszersze wykorzystanie. Z doświadczenia wiem także, że we wszystkich dotychczas realizowanych projektach, w których zastosowaliśmy nowoczesne rozwiązania technologiczne, odnieśliśmy sukces. Inwestycje te nie tylko się zwróciły, ale nadały biznesowi zupełnie inny, nowy wymiar. 

Znaczenie nowych technologii w siostrzanej dla nas branży bankowej widoczne jest już od lat, teraz bardzo rośnie ono w sektorze ubezpieczeń. W związku z tym rośnie też zapotrzebowanie branży na ekspertów branży IT. 

Coraz bardziej odczuwamy znaczenie big data i możliwości praktycznego wykorzystania nowoczesnych metod analitycznych w ubezpieczeniach, np. do analiz zdarzeń i interakcji klientów z nami, jako ubezpieczycielem. Dzięki temu mamy możliwość lepszego zrozumienia zachowań klientów oraz, a może przede wszystkim, ich oczekiwań. To zrozumienie stanowi podstawę do poprawy produktów, standardów i efektywności obsługi, a w ostatecznym rozrachunku pozycji ubezpieczyciela. W Generali chcemy w tym właśnie kierunku się rozwijać. Tworzymy nowy dział analityczny, bo wierzymy, że analitycy – w kontekście big data – stanowią o potędze firmy.

Co wyróżnia ubezpieczenia na tle innych branż sektora finansowego, takich jak bankowość czy usługi finansowe (pytanie o unikalne cechy)?

Ze strony czysto materialnej to przede wszystkim złożoność tego biznesu i różnorodność oferowanych produktów, ich bardzo złożona konstrukcja. 

Ogromne znaczenie ma jednak strona emocjonalna. Poza obowiązkowym ubezpieczeniem OC komunikacyjnym czy zawodowym, ubezpieczyciele oferują bowiem produkty, które są… najlepszym tutaj określeniem jest chyba słowo „nienamacalne”. 

Naszym Klientom nie oferujemy określonej sumy pieniędzy po zakończeniu terminowej lokaty, czy też możliwości sfinansowania wymarzonego domu. Ubezpieczyciele pracują na bardzo trudnej materii, jaką jest zaufanie. Nasi Klienci wybierając produkty ubezpieczeniowe darzą ubezpieczyciela dużym kredytem zaufania i powierzają nam zabezpieczenie swojej przyszłości – jak mówi hasło Generali – na dobre i złe, na wszelki wypadek.  Dlatego właśnie ciąży na nas ogromna odpowiedzialność i to ona z pewnością wyróżnia nas z całego sektora finansowego.

Jakie kompetencje Państwa zdaniem wysuwają się na prowadzenie wśród przyszłych pracowników?    

Z pewnością myślenie analityczne, które osobiście weryfikuje przy każdej bezpośredniej rozmowie. Ważna jest także kreatywność i otwartość na zmiany. W Generali promuję i rozwijam kulturę dyskusji. W Generali nie ma hierarchii w kreowaniu pomysłów i wymyślaniu innowacyjnych rozwiązań. Tutaj pomysły świeżo upieczonego magistra z tygodniowym stażem pracy liczą się tak samo jak pomysły członka zarządu z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem w branży. Dlatego właśnie u potencjalnych pracowników naszej firmy poszukujemy otwartych umysłów z odwagą niezbędną do zmieniania otaczającej nas rzeczywistości.

Adam Bednarski

Starszy Specjalista ds. Taryfikacji Ubezpieczeń

W Generali od 2012 r.

Absolwent: Uniwersytet Warszawski
Kierunek studiów: Informatyka i Ekonometria
Po godzinach: tworzę galerię fotograficzną "stadionów świata", czyli podróżuję po miastach Europy, w których odbywają się ciekawe wydarzenia sportowe

Jakub Jański: Co wyróżnia firmę Generali na rynku ubezpieczeń?

Adam Bednarski: W Generali docenia się ludzi z pasją, którzy naprawdę lubią to, co robią, nieważne na jakim stanowisku. Znalazłem tutaj zrozumienie nie tylko tego, co potrafię. Moi szefowie są również otwarci na wszystkie dodatkowe pomysły. Generali to organizacja, w której rozwijana jest kultura rozmowy i dyskutowania o wszystkich pomysłach i projektach zaproponowanych przez pracowników, nawet niższego szczebla. Dzięki temu każdy ma szansę poczuć, że ma realny wpływ na funkcjonowanie całej firmy. Wystarczy tylko chcieć. Warto też w tym miejscu wspomnieć o możliwości zdobywania międzynarodowych doświadczeń. Generali dzięki obecności w ponad 60 krajach na całym świecie identyfikuje trendy mające wpływ na kształt świata i rynku ubezpieczeń. Dzięki międzynarodowym grupom projektowym oraz programom talentowym każdy pracownik ma zatem możliwość poszerzania swoich horyzontów oraz zyskuje dostęp do unikalnej wiedzy.

Jaka cecha osobowości ma największe znaczenie w ubezpieczeniach?

Z pewnością umiejętności analityczne. To one stanowią klucz do sukcesu branży ubezpieczeniowej i nie tylko. Dzisiaj rzetelna analiza danych pozwala na dostarczenie zarządom informacji niezbędnych do utrzymania i rozwoju produktów, klientów i całego biznesu. Z pewnością ważna jest także sumienność oraz duża koncentracja na szczegółach. Często właśnie one decydują o powodzeniu projektu.

Dlaczego lubisz swoją pracę?

Moja praca daje mi możliwość praktycznego wykorzystania umiejętności analitycznych i wiedzy zdobytej podczas studiów. Codziennie obserwuję, jak moja praca przekłada się na kształt produktów, co jest bardzo mobilizujące. Dodatkowo, dzięki pracy w interdyscyplinarnych zespołach spotkałem w tej firmie bardzo interesujących ludzi, ciekawe osobowości, które posiadając doświadczenie w różnych dziedzinach inspirują mnie do ciągłego rozwoju.