Trwa ładowanie. Prosimy o chwilę cierpliwości.

Praca w korporacji. Z dziennika menadżerki

Zgodnie z powszechną opinią praca w każdej korporacji jest taka sama i wiąże się z ogromem zadań, nikłym wpływem pracowników na organizację oraz słabą atmosferą. Czy aby na pewno? Katarzyna Pietrzak, Business Finance Manager w Motorola Solutions, opowiada o tym, czym dla niej jest praca w korporacji.
Artykuł sponsorowany
Kategoria: Wiadomości
16.03.2023
unsplash.com

Start kariery

17 lat temu, kiedy zaczynałam swoją karierę w finansach, myślałam, że nie ma większego znaczenia, którą korporację wybiorę. Byłam wtedy jedną z wielu studentek czwartego roku, które poszukiwały pracy, by zarobić pieniądze i się usamodzielnić. Moja wiedza o działaniu korporacji była nikła, a z perspektywy czasu mogę stwierdzić, że nie wiedziałam nic. W tamtym momencie, mimo wiedzy teoretycznej, nie do końca rozumiałam, czym w praktyce różni się praca dla klienta zewnętrznego (outsourcing), a swojej własnej spółki (insourcing). Korporacje bardziej utożsamiałam z dużą liczbą ludzi, licznymi obowiązkami i międzynarodowym środowiskiem. Jako kluczowe umiejętności traktowałam znajomość języka obcego i podstawową, teoretyczną wiedzę finansową.

Czy teraz coś się zmieniło w tej kwestii? Zakładam, że wiele młodych osób, które dopiero będzie stawiać swoje pierwsze kroki w karierze finansowej, ma podobne podejście co ja kilkanaście lat temu. Uwagę zwraca się głównie na wynagrodzenie, czasem odległość od miejsca pracy (w przypadku pracy stacjonarnej/hybrydowej) czy dodatkowe benefity. Dopiero po czasie patrzy się w kierunku atmosfery czy ścieżek rozwoju, czyli elementów, które sprawiają, że praca w danej korporacji nie jest tylko źródłem utrzymania, ale także daje poczucie satysfakcji.

Wynagrodzenie to nie wszystko

Tymczasem, nawet szukając pierwszego miejsca pracy, warto zwrócić uwagę na więcej czynników. Będąc managerem w Motorola Solutions, często biorę udział w procesach rekrutacyjnych, dzięki czemu wiem, czego teraz młodzi ludzie szukają u pracodawcy. Zawsze, gdy rozmawiam z kandydatami, pytam o to, co sprawiło, że poszukują nowej pracy. Co ciekawe, rzadko kiedy to wynagrodzenie jest najczęściej podawanym powodem, nawet jeśli odgrywa ważną rolę w procesie zmiany pracy.

Częściej w tym kontekście pojawia się chęć rozwoju, nauki nowych rzeczy czy poznawania nowych narzędzi, a także większego wpływu na decyzje podejmowane w firmie i bardziej różnorodny zakres obowiązków.

Wśród czynników wywołujących niezadowolenie pojawią się także takie kwestie jak niedostępność partnerów biznesowych, brak inwestycji w nowoczesne technologie czy też brak kultury doceniania wewnątrz firmy. Wtedy wyobrażam sobie siebie, kiedy miałam podobne wątpliwości, ale finalnie znalazłam miejsce pracy, gdzie wszystkie te kwestie udało mi się rozwiązać.

Ambitne zadania – dobra stymulacja

Tak naprawdę każda korporacja jest inna – znacząco różnią się chociażby strukturą czy kulturą organizacyjną. W niektórych firmach wykonuje się wyłącznie określone zadania, bez wpływu na całokształt, a gdzie indziej ma się realny wpływ nie tylko na efekt, ale także np. na wykorzystywane narzędzia czy kształt procesu. To pierwsze podejście sprawia, że pracownicy szybko mają poczucie wypalenia, a wykonywana praca jest zbyt monotonna.

Dlatego w Motorola Solutions stawiamy na to, by pracownicy mieli szerszy zakres obowiązków, a wykonywane przez nich zadania były ambitne. To ma jednoznaczny wpływ na ich satysfakcję z pracy. Zadowolony pracownik jest jednocześnie pracownikiem bardziej efektywnym i cieszę się, że takie zespoły udaje nam się budować w Motorola Solutions.

A co z możliwością zmiany stanowiska w obrębie własnej firmy? Czy większa korporacja jest gwarantem niekończącej się ścieżki kariery? Z cała pewnością nie jest to przesądzone, bowiem nie ilość ludzi pracujących w firmie a różnorodność zadań i ról ma znaczenie.

Pracodawca, który słucha

W niektórych firmach proces wprowadzania zmian czy poprawek jest bardzo czasochłonny przez to, jak wygląda proces decyzyjny. To często bardzo irytujące dla pracowników, którzy preferują miejsca, w których management jest po prostu bardziej dostępny i otwarty na pomysły. Tak jest w Motorola Solutions – stawiamy na współpracę, szacunek i docenienie zespołu.

Skąd wiemy, że atmosfera u nas jest naprawdę dobra? Jednym z czynników jest chociażby liczba pracowników, którzy powracają do Motorola Solutions. Po sprawdzeniu innej organizacji, wiele osób przekonało się, że to u nas praca daje im więcej satysfakcji czy możliwość utrzymania work-life balance.         

Optymalizacja nie taka straszna

W ostatnich latach dużo mówi się także o nowych technologiach, które pomagają automatyzować i optymalizować procesy. Wprowadzanie ich ma na celu ograniczenie zadań powtarzalnych, a tym samym postawienie na zadania bardziej ambitne, które umożliwiają rozwój. Wszystko wokół nas się zmienia, każdego dnia czerpiemy korzyści z różnych nowinek technologicznych, które podnoszą nasz komfort życia, czemu więc nie korzystać z nich w pracy?

Przyszłość, która dzieje się teraz, a którą od lat kształtujemy w Motorola Solutions, to efektywne wprowadzanie nowych narzędzi i automatyzacji. Dlatego wykorzystywanie takich rozwiązań jak Alteryx, Tableau czy RPA to już codzienność, która dodatkowo wpływa na ułatwienie pracy poszczególnych zespołów. Takie podejście sprawia, że mniej czasu spędzamy na monotonnej, nudnej pracy, a więcej na ważnych, wpływowych zadaniach. Właśnie ta sprawczość, która dla wielu osób jest czynnikiem determinującym zmianę pracy, jest czymś, na czym nam bardzo zależy w naszej korporacji. Szczególnie doświadczeni kandydaci szukają firmy, która nie tylko ma ustabilizowaną pozycję na rynku, ale także określoną misję i wartości, którymi się kieruje.

Misja

W Motorola Solutions odpowiadamy za produkty, z których jesteśmy dumni. Dostarczamy technologiczne rozwiązania, które umożliwiają komunikację w sytuacjach kryzysowych między innymi strażakom czy policjantom. Mamy świadomość, że nasza praca ma bezpośredni wpływ na ratowanie ludzkiego życia. To sprawia, że wielu z nas jest dumnych z tego, że pracuje dla tej firmy. Nasza misja ma sens i jej cel widzimy każdego dnia. 

Drogi kandydacie, jeśli zastanawiasz się, czy wszystkie korporacje są takie same, to odpowiedź brzmi – nie. Korporacje różnią się od siebie na wielu płaszczyznach, więc sęk w tym, aby wybrać taką, która najlepiej pasuje do Twoich ambicji czy charakteru. Nie bój się pytać o wszystkie ważne dla ciebie kwestie podczas rozmowy rekrutacyjnej. Dowiedz się, czy firma, o której myślisz, daje Ci wymarzone możliwości rozwoju. Ścieżki są bardzo różne i w zależności od tego, czego szukasz opcje będą inne. Praca w korporacji  nie musi być grą pionków, jak to niektórzy zwykli mówić. Jest tu także miejsce dla ambitnych ludzi szukających wyzwań. Sprawdź sam

Autor: Katarzyna Pietrzak
Business Finance Manager Motorola Solutions

Swoją karierę w finansach rozpoczęła 17 lat temu. Pierwsze kroki w firmie stawiała w księdze głównej, później jednak, regularnie co kilka lat, zmieniała działy i zgłębiała kolejne obszary finansów.

Jako managerka zatrudniająca pracowników stawia na ich ambicje oraz nastawienie. Poszukuje ludzi, którzy nie boją się przecierać nowe szlaki, są otwarci na zmiany i ukierunkowani na osiągniecie celu. Według niej wiedza merytoryczna to coś, z czego zawsze można się dokształcić i nie jest jedynym wyznacznikiem dobrego pracownika.

Zobacz również